Pamiętacie robótkę którą zatytułowałam "Ptaszki" ? pewnie nie... Ale nie martwcie się, bo ja też...
I właśnie w ten weekend zabrałam się ponownie za nią. Brakuje mi jeszcze kilku kolorów mulinek, które muszę zamówić, aby ukończyć pracę ale już się chwalę co udało mi się zrobić:
Przede mną jeszcze sporo konturowania ale już wydaje mi się, że wyjdzie nieźle.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
powodzenia z wyszywaniem bo się świetnie zapowiada :D
Prześlij komentarz